poniedziałek, 5 października 2015

Z wizytą w Baranowie

W sobotę, 3 października, w ramach naszego projektu odbył się wyjazd do Poznania. O godz. 8:00 wyjechaliśmy ze Złotnik Kujawskich. Wcześniej oczywiście odbyła się zbiórka i sprawdzenie obecności przez p. Agnieszkę Kostecką i p. Krystynę Michalak. Podróż minęła bardzo szybko. O godz. 10:00 byliśmy na miejscu. Najpierw odwiedziliśmy poznańskie ZOO. Poznaliśmy wiele gatunków zwierząt, o których nie mieliśmy nawet zielonego pojęcia. Następnie udaliśmy się na spotkanie z uczestnikami innego projektu. Nosi on nazwę "1000 Twarzy Tarnowa Podgórnego". Młodzież ta kreuje materiały zdjęciowe o swojej miejscowości. Po krótkim przedstawieniu się oraz opowiedzeniu o naszych zainteresowaniach udaliśmy się na boisko. Tam graliśmy w koszykówkę oraz siatkówkę. Odbyło się także ognisko. Rozmawialiśmy, opowiadaliśmy dowcipy, wspólnie wspaniale spędzaliśmy czas. Wszystkim dopisywał świetny humor. Na zwieńczenie całego pobytu poszliśmy nad jezioro. Było bardzo ciepło i słonecznie więc nie można było narzekać na pogodę. Zrobiliśmy sporo zdjęć z całego pobytu. Do domu wróciliśmy z uśmiechem na twarzach.
Kinga


3.10.2015 r. kilkunastu uczestników projektu „Pasje, bziki, czyli Złotnicki Media Team” wraz z Paniami Agnieszką, Krystyną i Lidką wyjechało na integracyjną wycieczkę do Poznania. Jako pierwszy cel obraliśmy sobie zoo. W szybkim tempie obejrzeliśmy wszystkie zwierzęta, ponieważ śpieszyliśmy się na spotkanie z przedstawicielami projektu „1000 twarzy Tarnowa Podgórnego”. Gdy dojechaliśmy na miejsce przywitała nas grupa 7 osób w różnym wieku razem z bardzo miłą Panią Anią. Po zapoznaniu się, poszliśmy grać w siatkówkę, co nam niestety nie wychodziło, gdyż brakowało siatki, a słońce świeciło w oczy. Zaczęliśmy więc grać w koszykówkę. W połowie emocjonującej gry jeden z opiekunów zawołał nas na ognisko. Podczas pieczenia i jedzenia kiełbasek opowiadaliśmy o sobie, śmiejąc się oraz dobrze się bawiąc. Pod koniec spotkania wybraliśmy się nad jezioro, by zrobić pamiątkowe zdjęcie. W drodze powrotnej wymienialiśmy się wrażeniami ze spotkania. Wyjazd się udał, ponieważ zawarliśmy nowe znajomości, a pogoda była idealna. 

Wiktoria

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz